79-letnia głowa państwa przyznała, że napastnik reprezentacji jego kraju Luis Suárez został słusznie ukarany za swój wybryk w meczu z Włochami, ale kara jaką otrzymał jest skandalem. Według niego czteromiesięczne zawieszenie i 65 tysięcy funtów kary to za wiele. Prezydent krytykuje FIFA i nazywa międzynarodową organizację „bandą su***synów*.
Zapytany o to co zapamięta z tych Mistrzostw Świata, Mujica powiedział: „FIFA to banda starych su***synów”. Zaraz po tym zakrył usta, jakby zszokowany tym co sam powiedział. Zapytany czy chciałby to sprostować, zachęcił tylko: „Opublikujcie to”.
Co prawda prezydent Urugwaju przyznał, że kara dla Suáreza jest słuszna, ale był wyraźnie oburzony jej wymiarem: „Mogli go ukarać, ale nie dawać mu tego faszystowskiego zawieszenia”. Według Urugwajczyka, Suárez jest prześladowany ze względu na swoje niskie pochodzenie.