Nicolas Pépé to jedno z gorętszych nazwisk na rynku transferowym. Prawoskrzydłowy OSC Lille imponuje swoją grą na francuskich boiskach, a według angielskich mediów wyceniany jest na „tylko” 27 milionów funtów. Dobra dyspozycja Iworyjczyka oraz kusząca cena przyciągnęły „Kanonierów”, którzy jednak muszą mieć na uwadze zainteresowanie 23-latkiem Mauricio Pochettino. Szkoleniowiec „Kogutów” ubiegłego lata nie dokonał żadnych wzmocnień, co ma się zmienić podczas najbliższego okienka transferowego.
Welbeck nadal zmaga się ogromnym pechem. Tym razem Anglik doznał urazu kostki, który prawdopodobnie wykluczy go z gry do końca sezonu. W związku z tym Unai Emery skierował swój wzrok na piłkarza Lille, który w bieżącej kampanii wystąpił w 14 meczach swojego zespołu, strzelił osiem goli i zanotował siedem asyst.
Celem Arsenalu na ten sezon jest powrót do Ligi Mistrzów. Obecnie „Kanonierzy” plasują się na piątej pozycji w tabeli Premier League, tracąc trzy punkty do znajdujących się tuż przed nimi „Kogutów”. Wygląda zatem na to, że oba zespoły nie tylko stoczą bój o miejsce premiowane awansem do elitarnych rozgrywek, ale i o angaż Pépé. Należy dodać, że 23-latek w przeszłości był łączony z transferem do Bayernu Monachium, który po sezonie ma przejść gruntową przebudowę składu.
Umowa Iworyjczyka traci ważność 30 czerwca 2023 roku. Latem o jego angaż starało się Schalke 04, który zaoferowało Lille około 18 milionów funtów, wówczas Francuzi zażyczyli sobie kwoty o dziesięć milionów wyższej.
KAROL BRANDT
KAROL BRANDT