PSG przygotowuje się na życie bez Kyliana Mbappé. Rozmowy z potencjalnym następcą!

fot. katatonia82 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: ESPN Brasil

Kylian Mbappé może w każdej chwili zostać ogłoszony nowym piłkarzem Realu Madryt. Aby odpowiednio zabezpieczyć się na wypadek odejścia francuskiego napastnika, Paris Saint-Germain już teraz prowadzi rozmowy z Richarlisonem - informuje stacja ESPN Brasil.

Po początkowej niechęci, wicemistrz Francji otworzył się negocjacje z „Królewskimi”. To sprawiło, że hiszpańskie media zaczęły wieszczyć sukces, jakim byłoby sprowadzenie utalentowanego gracza do LaLigi.

Oficjalny komunikat spodziewany jest nawet dzisiaj, dlatego paryżanie w pocie czoła pracują nad zapełnieniem ogromnej wyrwy, która powstanie w przypadku odejścia autora 42 goli w poprzednim sezonie.

Wiele wskazuje na to, że wybór padnie na Richarlisona. Jak podaje stacja ESPN, agenci atakującego Evertonu przebywają już w Paryżu, pracując nad porozumieniem między obiema stronami.

To nie pierwszy raz, gdy 24-latek jest łączony z Paris Saint-Germain, ale poprzednio sondowano jedynie możliwość jego zatrudnienia. Teraz rozmowy są konkretne.

Powyższe źródło podkreśla, że jak tylko przeprowadzka Kylian Mbappé do Realu Madryt będzie przesądzona, negocjacje z Brazylijczykiem wkroczą w zaawansowane stadium. To o tyle łatwe, że ci samy przedstawiciele biorą udział w operacji z udziałem wicemistrza Hiszpanii. Jednym z nich jest Kia Joorabchian.

Wstępnie „The Toffees” wyceniają piłkarza z 32 występami w reprezentacji „Canarinhos” na 50 milionów funtów (około 60 milionów euro).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy