Emerytowany piłkarz był przez całą swoją zawodową karierę związany wyłącznie z Barceloną.
42-latek zdradził jednak, że na pewnym etapie swojej przygody z futbolem otrzymał propozycję dołączenia między innymi do Milanu.
Carles Puyol odniósł się początkowo w entuzjastyczny sposób do pomysłu stworzenia duetu stoperów z Paolo Maldinim, ale później zdał sobie jednak sprawę, że nie jest w stanie opuścić szeregów „Dumy Katalonii”, gdzie ostatecznie zawiesił korki na kołku w 2014 roku.
- To prawda. Mogłem dołączyć do Milanu. Chciałem zagrać z Paolo Maldinim. On był moim idolem i byłbym szczęśliwy, mogąc zakończyć karierę we Włoszech. Miałem też oferty z zespołów angielskich i innych włoskich, ale kiedy zdałem sobie sprawę, że mój klub jest także moim domem, to nie miałem już ochoty nosić innych barw - powiedział Hiszpan, który razem z Barceloną świętował między innymi sześciokrotne zdobycie mistrzostwa kraju czy trzykrotne zwycięstwo w Lidze Mistrzów.