O zbliżającym się zwolnieniu Beníteza z Evertonu pisze TheAthletic.com, ale i Fabrizio Romano. Oba źródła sugerują, że sprawa jest w zasadzie przesądzona. Włoski dziennikarz dodaje, iż władze „The Toffees” chcą jednak najpierw sprawdzić dostępne opcje trenerskie na rynku. Do omówienia jest też sprawa odszkodowania wynikającego z wcześniejszego zakończenia współpracy z Hiszpanem.
W sobotę Everton mierzył się na wyjeździe z Norwich City. W momencie, gdy gospodarze prowadzili 2:0, na murawę wskoczył kibic, który chciał dostać się do menedżera „The Toffees”, ale został zatrzymany przez służby porządkowe. To tylko jeden z przykładów niezadowolenia sympatyków ekipy z Liverpoolu. Na trybunach regularnie pojawiają się transparenty nawołujące do jego zwolnienia.
61-latek rozpoczął pracę na Goodison Park przed sezonem. Z 13 ostatnich meczów Premier League jego zespół wygrał raptem jedno. Przegrał aż dziewięć spotkań.
W tym momencie Everton z 19 punktami na koncie plasuje się na piętnastej lokacie w tabeli ligi angielskiej.