W piątek zainaugurowana została dziewiąta kolejka Bundesligi. Na pierwszy ogień poszło starcie w Moguncji, gdzie miejscowe FSV Mainz podejmowało Augsburg.
Potyczka od samego początku układała się pod dyktando gospodarzy, którzy korzystali z błędów indywidualnych rywala. Ostatecznie udało im się wygrać 4-1.
W barwach przegranej ekipy od pierwszej minuty wystąpili Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny. Pierwszy z nich postanowił zabrać głos po porażce.
- Moim zdaniem z takim przygotowaniem mentalnym my nie mamy czego szukać w Bundeslidze, ani nawet w Kreislidze. Cały tydzień trenujemy, rozmawiamy i wszystko wygląda dobrze. Przychodzi mecz i w przerwie wszyscy zasługujemy na zmiany - stwierdził.
- Jeśli dalej będziemy tak grać, to spadniemy i to powinno być jasne dla każdego z nas. Ja to mam wrażenie, że my nie mamy ochoty grać w piłkę. Za tydzień skończę 34 lata i chciałbym jeszcze trochę pograć w Bundeslidze, a nie na jej zapleczu - zakończył.
Po dziewięciu rozegranych meczach Augsburg plasuje się w ligowej tabeli na szesnastym miejscu z dorobkiem sześciu punktów. Piętnaste Bochum ma o jedno „oczko” więcej.