Negocjacje obu klubów było prowadzone niezwykle sprawnie, a zważywszy na uciekający czas, nikt nie zamierzał przeciągać liny. Skupiono się za to na kluczowych kwestiach i po kilku godzinach ustalono wszelkie szczegóły operacji.
Choć początkowo „Blaugrana” nalegała na zapłacenie kwoty zapisanej w klauzuli wykupu, a więc 16 milionów euro, ostatecznie przystała na zdecydowanie inne warunki transferu.
27-latek ma dołączyć do paryżan za trzy miliony euro w formie bonusów, a Katalończycy będą mogli w przyszłości otrzymać 35% od sumy następnej operacji z udziałem gracza.
Powyższe informacje kolportowane przez Catalunya Rádio są dużym zaskoczeniem zważywszy na fakt, iż według wcześniejszych spekulacji zarobione pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup Memphisa Depaya. W tej sytuacji Holender zostaje w Olympique’u Lyon, o czym donosi z kolei „Sport”.
Umowa Rafinhi z Barceloną wygasa już 30 czerwca 2021 roku. W barwach wicemistrza Hiszpanii rozegrał on w sumie 90 spotkań, w których zdobył 12 bramek i zanotował osiem asyst.