Właściciele Arsenalu byli przed kilkoma tygodniami bardzo bliscy osiągnięcia pełnego porozumienia z reprezentantem Walii w kwestii przedłużenia wygasającego wraz z końcem czerwca kontraktu.
Klub z Londynu dość niespodziewanie zrezygnował jednak z możliwości zatrzymania pomocnika i tym samym, jeżeli nie zdecyduje się go sprzedać w trakcie zimowego okienka transferowego, to ten po sezonie odejdzie z Emirates Stadium za darmo.
Sam piłkarz już wielokrotnie podkreślał, że nie zamierza opuszczać szeregów „Kanonierów” w trakcie rozgrywek. Jego stanowisko podziela także Unai Emery, który planuje korzystać z jego usług jeszcze przez kilka najbliższych miesięcy.
Fakt pozostania Ramseya w zespole powoduje, że możliwość jego pozyskania bez wydawania jakiejkolwiek większej sumy rozważają już takie ekipy jak Juventus, Bayern, Manchester United, Inter czy PSG. Teraz dziennikarze „BBC” przekonują, że do tego grona dołączył także Real Madryt.
„Królewscy” z uwagi na możliwość stracenia Isco oraz znaczącą obniżkę formy Luki Modricia muszą szukać nowych zawodników, którzy mogliby ich zastąpić w kolejnym sezonie. Jednym z kandydatów mogącym to zrobić ma być właśnie reprezentant Walii.
27-letni pomocnik na razie wstrzymuje się z podjęciem ostatecznej decyzji odnośnie swojej najbliższej przyszłości i rozważa każdą otrzymaną ofertę.
Ramsey rozegrał 24 spotkania w trwających rozgrywkach i strzelił w nich trzy bramki oraz zanotował sześć asyst.