W ostatnich tygodniach bardzo dużo mówiło się o przyszłości Sergio Ramosa. Jego umowa z Realem Madryt obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku i nie została do tej pory przedłużona.
Może zatem okazać się, że najbliższe miesiące są ostatnimi, w których to Hiszpan będzie występował w drużynie „Królewskich”. Tak przynajmniej twierdzi radio „Onda Cero”.
Przy okazji emitowanego na antenie wspomnianej stacji programu „El Transistor” poinformowano, że według najnowszych informacji, pochodzących z otoczenia zawodnika, jest on bliżej pożegnania się ze stolicą Hiszpanii. Real nie sprostał bowiem jego wymaganiom finansowym i zaproponował mu „tylko” 12 milionów euro za sezon. Więcej oferuje PSG.
Ramos rzekomo otrzymał od mistrzów Francji lukratywną propozycję kontrakt do 30 czerwca 2024 roku. Na jego mocy 34-latek mógłby liczyć na roczne zarobki rzędu 15 milionów euro netto.
Jeśli te informacje znajdą swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, środkowy defensor pożegna się z Realem Madryt po 16 latach. W 2005 roku za kwotę 27 milionów euro zamienił on bowiem Sevillę na „Królewskich”.
Od tamtej pory rozegrał dla tej ekipy ponad 650 spotkań. Sięgał z nią między innymi po cztery triumfy w Lidze Mistrzów, pięć mistrzostw Hiszpanii oraz dwa krajowe puchary.
Jego bezpośrednim następcą na Santiago Bernabéu zostanie najprawdopodobniej David Alaba, który w zasadzie czeka na moment ogłoszenia przeprowadzki z Bayernu Monachium do Hiszpanii na zasadzie wolnego transferu.