Real Madryt: Sergio Ramos zmienił nastawienie. Jest gotowy opuścić klub!

fot. Jose Breton- Pics Action / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Onda Cero (El Transistor)

Sergio Ramos nie jest już zdecydowany na przedłużenie wygasającego kontraktu z Realem Madryt i na dzień dzisiejszy zaczyna bardziej skłaniać się ku opuszczeniu szeregów aktualnego mistrza Hiszpanii - poinformował José Ramón de la Morena w programie „El Transistor” w radiu „Onda Cero”.

Doświadczony obrońca dawał wielokrotnie do zrozumienia, że nie pali się do zakończenia swojego długoletniego pobytu w zespole „Królewskich” i z chęcią pozostałby w ekipie z Estadio Santiago Bernabéu nawet do momentu definitywnego rozstania z boiskiem.

Media w Hiszpanii podkreślały jednak, że Sergio Ramosowi bardzo zależy na zawarciu nowego dwuletniego porozumienia z Realem Madryt, bo chciał mieć pewność, że dostąpi zaszczytu wyprowadzenia drużyny w roli kapitana na odnowiony obiekt, który ma zostać oddany do użytku przed rozpoczęciem sezonu 2022/2023.

Władze kluby niespecjalnie paliły się do podpisania z 34-latkiem tak długiej umowy i były gotowe zaoferować mu standardowe przedłużenie kontraktu o kolejne dwanaście miesięcy.

W ostatnim czasie dziennikarze „Cadena SER” podali, że przedstawiciele „Królewskich” zmienili swój punkt widzenia na tę kwestię i zgodzą się na zawarcie oczekiwanej przez zawodnika długości porozumienia po ustaleniu jego warunków finansowych.

José Ramón de la Morena zdradził w programie „El Transistor” w radiu „Onda Cero”, że rozmowy w tej sprawie nie zmierzają we właściwym kierunku, dlatego Sergio Ramos nie jest już teraz zdecydowany na pozostanie ekipie aktualnego mistrza Hiszpanii i wyraził gotowość do pochylenia się nad ewentualnymi propozycjami otrzymanymi ze strony zespołów z Włoch, Anglii oraz Paris Saint-Germain.

Podanie tej informacji zbiegło się w czasie z upublicznieniem raportu finansowego Realu Madryt za sezon 2019/2020, z którego wynika, że „Królewscy” wyszli na plus, pomimo trwającej pandemii koronawirusa.

Ten stan rzeczy był możliwy w dużej mierze dzięki wprowadzonym cięciom pensji, co ma się powtórzyć w trwających rozgrywkach. Miałoby to też wpływ na cały kształt nowej umowy doświadczonego obrońcy, co niezbyt przypadło mu do gustu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy