Real Madryt sprowadza młodziutkiego bramkarza

fot. MR.Narawut Nakkanung / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Marca

Ferrán Quetglas będzie rozwijał swoje umiejętności w Realu Madryt - zapewnia „Marca”.

Klub z Santiago Bernabéu szykuje się na oficjalne ogłoszenie transferu perspektywicznego zawodnika. Jak donosi gazeta, wszelkie szczegóły umowy zostały ustalone już w marcu.

Niespełna 17-letniemu bramkarzowi kończy się kontrakt z Mallorcą, więc działacze „Królewskich” zakasali rękawy i szybko przystąpili akcji. Skauci „Królewskich” wychwycili u Quetglasa wszystkie te cechy, który powinien mieć bramkarz dzisiejszych czasów, między innymi świetny refleks, znakomitą kontrolę nad piłką przy jej wyprowadzaniu czy też znakomity wyrzut z ręki.

Golkiper był czterokrotnie powoływany do szerokiej kadry meczowej przez trenera Javiera Aguirre w tegorocznej kampanii.

Ferrán Quetglas zwiąże się z Realem dwuletnim kontraktem i od razu dostanie szansę gry w zespole do lat 19, gdzie powalczy o triumf w młodzieżowej Lidze Mistrzów.

Plan najbardziej utytułowanego klubu w rozgrywkach o Puchar Europy stanowi jasno, że Quetglas podąży ścieżką legendarnego Ikera Casillasa i w przyszłości ma godnie zastąpić między słupkami Thibauta Courtoisa.

Świetnie prosperujący zawodnik zasłużył sobie na przeprowadzkę do Realu nie tylko swoimi świetnymi występami w Mallorce, ale także w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii. Obecnie gra on w ekipie U-17, a w maju wybierze się do Izraela, aby rywalizować o Mistrzostwo Europy na tym szczeblu wiekowym.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy