17-letni ofensywny pomocnik to jedna z największych perełek w składzie Flamengo, a więc mistrza Brazylii i zdobywcy Copa Libertadores. Utalentowany gracz w nie tak dawno zakończonym sezonie wystąpił w 15 spotkania, zaznaczając swoją obecność sześcioma bramkami oraz dwoma asystami. To sprawiło, że pytać o niego zaczęły m.in. Manchester City, Barcelona, Inter Mediolan i Real Madryt, z których to „Los Blancos” mieli wyrosnąć na głównego faworyta do pozyskania zawodnika z Kraju Kawy.
Teraz do całej sprawy postanowił odnieść się Jorge Jesus, trener „Szkarłato-Czarnych”, który w rozmowie z rodzimymi mediami przyznał, że wkrótce Reinier zostanie sprzedany. Co prawda doświadczony szkoleniowiec nie wymienił żadnego nazwiska, jednak trudno nie zauważyć, że ma on na myśli piłkarza łączonego ostatnimi czasy z wieloma europejskimi klubami.
– Podczas swojej pracy w Flamengo do drużyny włączonych zostało trzech zawodników. Jeden 17-letni, drugi 18-letni, a trzeci 19-letni. Cała trójka już teraz występuje w niektórych meczach, a 17-latek zostanie sprzedany do wielkiego europejskiego klubu za kilka milionów euro – zdradził w wywiadzie dla portugalskiego „Recordu”.
Umowa Reiniera wygasa 31 października 2024 roku, a zapisana w niej klauzula odstępnego opiewa na kwotę 35 milionów euro. 19 stycznia Brazylijczyk kończy osiemnaście lat, co w praktyce oznacza, że od tego momentu będzie on mógł w pełni legalnie przenieść się do Europy.