W ostatnich tygodniach odnotowaliśmy drastyczny wzrost liczby osób zakażonych koronawirusem. Ten stan rzeczy sprawił, że w poszczególnych placówkach zdrowia zaczyna brakować wolnych łóżek dla chorych wymagających hospitalizacji, dlatego polski rząd postanowił przejść do kolejnego etapu przygotowanej przez siebie strategii do walki z pandemią i rozpoczął pracę nad uruchomieniem szpitali polowych.
Jeden z nich zostanie wkrótce otwarty na Stadionie Narodowym, co oznacza, że na jakiś czas będzie musiała wyprowadzić się z niego reprezentacja Polski.
„Biało-Czerwoni” nie mieli w planach rozgrywania listopadowych spotkań na obiekcie w stolicy naszego kraju, ponieważ wcześniej ustalone pojedynki przeciwko Ukrainie (mecz towarzyski) oraz Holandii (Liga Narodów) odbędą się w Chorzowie.
Co jednak z marcowymi starciami w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2022? Wiemy już, że i one nie będą miały miejsca na Stadionie Narodowym, o czym za pośrednictwem Twittera poinformował Zbigniew Boniek.
„Po 15-tu meczach eliminacyjnych na PGE Narodowym (13 zwycięstw, 2 remisy) w marcu 2021 mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata 2022 będziemy musieli zagrać gdzie indziej... Takie czasy. Zdrowie Polaków na pierwszym miejscu.
Oprócz tego, że szpital na PGE Narodowym będzie co najmniej do lata (minimum), to potem trzeba będzie zrobić generalny remont... Myślę, że przed 2022 nie będzie tam dostępu dla sportu....” - napisał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.