Klub ze Stambułu notuje właśnie jeden z najgorszych okresów w swej długoletniej historii. Popularne „Kanarki” są jedną z najsłabszych drużyn w stawce ligi tureckiej, znajdując się niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. W związku z fatalną serią wyników posadę stracił niedawno zatrudniony w lipcu Phillip Cocu.
Następcą holenderskiego szkoleniowca mianowany został jego rodak, Erwin Koeman, który dotychczas sprawował obowiązki asystenta młodszego kolegi. 57-latek będzie zmuszony dokonać wszelkich starań, aby Fenerbahçe wyszło niebawem na prostą.
Pierwszym krokiem w kierunku zrealizowania owego zadania ma być pozyskanie napastnika, który podniósłby skuteczność zespołu pod bramką rywala. W trwającej kampanii pokładanych nadziei nie spełniają bowiem takie postacie, jak m.in. Islam Slimani, Roberto Soldado czy Andre Ayew.
W związku z tym doświadczony szkoleniowiec miał zwrócić swą uwagę w kierunku ojczystej Holandii i jednego z czołowych strzelców tamtejszej Eredivisie. Fran Sol, o którym mowa, występuje obecnie w barwach Willem II Tillburg, dla którego od 2016 roku strzelił 35 ligowych bramek. 26-latek w obecnym sezonie z dorobkiem dziewięciu trafień zajmuje drugą pozycję w klasyfikacji strzelców holenderskiej ekstraklasy.
Wychowanek Realu Madryt nie jest jednak jedynym piłkarzem, którego pozyskanie sondował niedawno klub ze Stambułu. Wraz z nim na Şükrü Saracoğlu Stadium mogą zameldować się tacy piłkarze, jak m.in. Joel Matip (Liverpool), Kenneth Zohore (Cardiff City), Thomas Vermaelen (Barcelona), Ołeksandr Zinczenko (Manchester City) czy Alberto Moreno (Liverpool). Potwierdzone zostało z kolei rychłe odejście Volkana Demirela, Mathieu Valbueny oraz Ozana Tufana.