W poniedziałek formalnie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski, które poprzedza wrześniowe mecze w ramach Ligi Narodów. Te spotkania to bardzo dobry poligon doświadczalny przed Mistrzostwami Świata, które na przełomie listopada i grudnia zorganizuje Katar.
Zespół prowadzony przez Czesława Michniewicza zmierzy się w najbliższych dniach: najpierw z Holandią u siebie, a trzy dni później uda się na wyjazd do Walii.
Zanim jednak same spotkania, odbyła się konferencja prasowa, a udział wzięli w niej wspomniany selekcjoner oraz kapitan drużyny narodowej, Robert Lewandowski.
Nie mogło zabraknąć oczywiście pytań o pierwsze spostrzeżenia po przeprowadzce do Barcelony.
- Po tylu latach gry w jednym kraju, zmiana jest czymś intrygującym. Czerpię z tego korzyści i czuję się bardzo dobrze w nowym miejscu. Jestem tam, gdzie chciałem być. To wewnętrzne szczęście często przekłada się pozytywnie na boiskową lekkość - przyznaje.
Kapitan „Biało-czerwonych” został również zapytany o elementy, które wymagają poprawy pod kątem występy w tegorocznych Mistrzostwach Świata.
- Trzeba się skupić na tych kwestiach, które nie funkcjonują odpowiednio lub tych, których brakuje w naszej grze. Ciągle mówimy o pozytywach, ale są pozycje, na których jest niedobór umiejętności. Przed nami duże wyzwanie, by jak najszybciej sobie z tym poradzić i udowodnić to na boisku. Wiadomo, gdzie mamy wakaty. Brakuje zawodników, żeby mieć stabilizację, ale chcemy się z tym uporać.
Pierwszy mecz w ramach Ligi Narodów reprezentacji Polski rozegra już w czwartek z Holandią.