Robert Lewandowski wyceniony. Bayern Monachium przygotowany na wszystko

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Sport Bild

Bayern Monachium chciałby przedłużyć umowę z Robertem Lewandowskim, jest jednak przygotowany na każdą ewentualność, informuje „Sport Bild”.

Mimo upływających lat, Polak bije rekord za rekordem i nadal znajduje się na celowniku największych europejskich ekip. Kontrakt napastnika wygasa wraz z końcem czerwca 2023 roku, dlatego też Bawarczycy coraz bardziej nerwowo spoglądają na rynek transferowy. Jeśli bowiem nie uda się przekonać gracza do przedłużenia umowy, klub może być zmuszony do jego sprzedaży już przyszłego lata.

„Sport Bild” informuje jednak, że działacze starają się zachować zimną krew. Ich priorytetem jest zatrzymanie Roberta Lewandowskiego, lecz nie zamierzają tego robić na siłę. W najbliższych miesiącach ma dojść do rozmów i jeśli te nie przyniosą odpowiednich rezultatów, klub rozważy sprzedaż.

Co więcej, kapitan reprezentacji Polski został już nawet wyceniony. Mistrzowie Niemiec chcieliby otrzymać za niego 60 milionów euro i są otwarci na rozmowy. Jeśli zatem Lewandowski zapragnąłby zmiany otoczenia, w teorii tym razem może mieć otwartą furtkę.

Pieniądze pozyskane z ewentualnej sprzedaży byłego snajpera Lecha Poznań zostałyby spożytkowane rzecz jasna na sprowadzenie jego następcy. Wymarzonym nabytkiem byłby Erling Braut Haaland, który w takim wypadku wymagałby jedynie stosunkowo niskiej dopłaty, ze względu na klauzulę w jego kontrakcie. Należy jednak pamiętać, że do sumy operacji doliczyć trzeba olbrzymie premie dla Mino Raioli oraz ojca piłkarza, nie mówiąc już o wysokich zarobkach Norwega.

Na plus działa fakt, że akurat tego lata Haaland paradoksalnie może nie być aż tak rozchwytywany. Niemieccy dziennikarze zauważają, że główny zainteresowany, Real Madryt, koncentruje swoją uwagę Kylianie Mbappé, Chelsea ma w składzie już Romelu Lukaku, zaś Manchester City nadal wolałby postawić na Harry'ego Kane'a. FC Barcelona ma problemy finansowe, dlatego wątpliwe, by mogła pokryć pensję piłkarza. W takim wypadku w grze pozostałyby Manchester United, który musi najpierw zatroszczyć się o awans do Ligi Mistrzów, oraz Paris Saint-Germain, które jest dla Norwega jedynie alternatywą.

Sprawa z pewnością będzie rozwojowa, gdyby jednak Bayernowi nie udało się pozyskać gracza Borussii Dortmund, następni na liście do zastąpienia Roberta Lewandowskiego są Dušan Vlahović z Fiorentiny oraz Lautaro Martínez z Interu Mediolan.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy