Romelu Lukaku po poprzednim sezonie nie został wykupiony przez Inter Mediolan. Pomimo awansu do finału Ligi Mistrzów, Włosi uznali, że Belg nie jest wart swojej ceny.
Wrócił on zatem do Chelsea i po cichu liczył, że przy nowym szkoleniowcu otrzyma swoją szansę.
Mauricio Pochettino miał jednak, co do niego inny plan. Argentyńczyk od początku lipca naciskał na odejście 30-latka i w końcu dopiął swego.
Były zawodnik między innymi Anderlechtu we wtorek zjawił się w Rzymie, gdzie przeszedł szczegółowe badania. Te wypadły pomyślnie, dlatego transakcja doszła do skutku.
Do nowej ekipy przenosi się w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2024 roku za 5,8 miliona euro z obniżoną pensją do poziomu 7,5 miliona euro na sezon.
W umowie zabrakło opcji wykupu.
Na ponowną przeprowadzkę do Włoch 30-latka namówił José Mourinho. Obaj panowie współpracowali ze sobą w przeszłości w Manchesterze United i teraz ich drogi zejdą się ponownie, ale w Rzymie.
Poprzedni sezon w wykonaniu napastnika to 37 spotkań, w których strzelił 14 goli, a do tego miał też siedem asyst.
Lukaku w swojej karierze poza Chelsea i Interem Mediolan grał też dla wspomnianego Manchesteru United, a także Anderlechtu, Evertonu oraz West Bromwich Albion.