20-letni napastnik trafił do drużyny mistrza Hiszpanii z San Lorenzo Buenos Aires w grudniu ubiegłego roku, choć jego transfer został ogłoszony oficjalnie już w maju. Argentyńczyk nie zdążył jeszcze zadebiutować w nowym klubie, ale jest bardzo możliwe, że przed pierwszym występem w Hiszpanii z powrotem trafi do ojczyzny. Starania o wypożyczenie młodego piłkarza podjęło Rosario Central.
Przedstawiciele władz klubu udali się do Montevideo, stolicy Urugwaju, gdzie rozgrywane są mistrzostwa Ameryki Południowej w piłce nożnej do lat 20 - Correa jest jednym z reprezentantów Argentyny na tym turnieju. Szefowie Rosario chcą sprawdzić, czy napastnik wyraża chęć gry w ich klubie.
- To prawda, jesteśmy zainteresowani wypożyczeniem Ángela. Musimy być jednak ostrożni, ponieważ jego sytuacja jest bardzo skomplikowana, a ostatnie słowo należy do Atlético Madryt - powiedział Rodolfo Di Polina, sekretarz generalny Rosario.
Rosario nie jest jedynym klubem z Argentyny, który wyraził zainteresowanie utalentowanym zawodnikiem. Wcześniej o dostępność piłkarza pytały władze River Plate i San Lorenzo, w którego barwach Correa występował przed transferem do Hiszpanii.
Przed pojawieniem się ofert z Ameryki Południowej, mówiło się, że 20-latek ma zostać wypożyczony do Rayo Vallecano. Decyzja władz "Los Colchoneros" zależy także od opinii trenera Diego Simeone. "Cholo" bardzo ceni talent swojego rodaka i nie zamierza oddawać go na wypożyczenie, pomimo faktu, że nie ma on obecnie szansy na regularną grę w pierwszym składzie.