Salomón Rondón opuści Everton? Ciekawa opcja na horyzoncie

fot. CSKA Moskwa
Karol Brandt
Źródło: Liverpool Echo

Sharjah FC pozyskało w ostatnim czasie Miralema Pjanicia, Paco Alcácera oraz Kostasa Manolasa. Władze klubu chcą, aby do tej trójki dołączył Salomón Rondón - podaje „Liverpool Echo”.

Ekipa ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zaszalała, dokonując kilku ciekawych wzmocnień. Najnowsze doniesienia sugerują, że to jeszcze nie koniec.

Cosmin Olăroiu nie obraziłby się, gdyby do jego drużyny trafił doświadczony napastnik. Aktualnie trwają starania o angaż zawodnika z Premier League.

Umowa Salomóna Rondóna z Evertonem wstępnie wygasa po zakończeniu trwającego sezonu, a Wenezuelczyk u Franka Lamparda grywa ogony. W tej sytuacji sternicy Sharjah FC zwietrzyli szansę na ubicie znakomitego interesu.

„Liverpool Echo” zauważa, że angielski menedżer nie ma zbyt wielkiego pola manewru na pozycji napastnika, co utrudnia przeprowadzenie całej operacji. Transfer mimo wszystko ma rację bytu.

33-latek może pochwalić się występami w takich klubach, jak West Bromwich Albion, Zenit Sankt Petersburg, Newcastle United czy Málaga. Oglądaliśmy go także w Chinach.

Wielokrotny reprezentant Wenezueli jest na takim etapie kariery, że bierze pod uwagę praktycznie każdy scenariusz. Jej kontynuowanie w ekipie lidera tabeli ADNOC Pro League z pewnością brzmi całkiem sensownie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy