- Przez ostatnie dwa lata grałem z wewnętrznym cewnikiem. Po każdym treningu i meczu sikałem krwią. To był zły czas. Igrałem ze swoim zdrowiem, by zakładać te barwy, co zawsze stanowiło moje marzenie – przyznał Ñíguez.
- Liga Mistrzów jest marzeniem, które wszyscy mieliśmy i o które przez wiele lat walczyliśmy. Zagramy sercem i chcemy sięgnąć po te trofeum – powiedział pomocnik Atlético, które we wtorek rozegra rewanż ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Leicester City. W pierwszym spotkaniu Hiszpanie wygrali 1-0.
Jak informuje „Marca”, źródeł zdrowotnego problemu piłkarza należy szukać 25 lutego 2015 roku, gdy madrytczycy mierzyli się z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Wówczas Saúl podczas jednego z pojedynków doznał stłuczenia nerki, na której pojawił się krwiak.
22-letni Saúl w tym sezonie jest niezwykle ważnym zawodnikiem „Rojiblancos”. We wszystkich rozgrywkach wystąpił w 44 meczach, strzelając pięć bramek i zaliczając dwie asysty.