32-letni pomocnik nie ma łatwego życia w Manchesterze United. Sporą część minionego sezonu stracił przez kontuzję, a w obecnym został całkowicie odsunięty na boczny tor przez José Mourinho.
Portugalczyk początkowo zabronił Niemcowi trenować z rezerwami, ale w ostatnim czasie zmienił zdanie i dołączył aktualnego mistrza świata do kadry pierwszego zespołu, ale tylko po to, aby ten miał większe szanse na opuszczenie szeregów „Czerwonych Diabłów” w trakcie zimowego okienka transferowego.
Sposób, w jaki traktowany jest Schweinsteiger, nie przypadł do gustu byłemu prezydentowi Bayernu Monachium. Uli Hoeneß w wywiadzie udzielonym „Abendzeitung München” skrytykował angielski klub.
- Rozumiem, że on patrzył na możliwość gry w Manchesterze jak na kolejne wyzwanie w swojej karierze, ale to niewiarygodne, jak go tam traktują. Niepozwolenie komuś takiemu jak on na trenowania z zespołem, wyrugowanie go ze zdjęcia drużyny, traktowanie jak trędowatego i odsunięcie na bok nie świadczy najlepiej o klubie, choć mówi wiele o panującej w nim sytuacji. Schweinsteiger jest fantastycznym człowiekiem, był fantastycznym piłkarzem Bayernu. Wielka szkoda, że United traktuje go w taki sposób - powiedział 64-letni działacz.