Wedle tych doniesień 50-letni szkoleniowiec może w każdym momencie bez żadnych konsekwencji opuścić Mediolan, o ile zrobi to na rzecz Paris Saint-Germain.
Od dawna wiadomo, że Włoch znajduje się w bardzo dobrych relacjach z działaczami PSG, którzy już przymierzali się do powierzenia mu posady trenera. Teraz może nadarzyć się okazja na konkretne działanie, bowiem coraz bardziej zagrożona wydaje się posada Laurenta Blanca.