Reprezentant Niemiec był w ostatnim sezonie wypożyczony do Beşiktaşu z Fiorentiny i Turcy starali się przedłużyć umowę. Na takie rozwiązanie nie zgodził się sam piłkarz wyraźnie podkreślając, że decyzja nie ma nic wspólnego ze względami sportowymi. Napastnik obawia się sytuacji politycznej w Turcji i nie zamierza zostawać tam na kolejny rok. Na zainteresowanie nie powinien jednak narzekać, ponieważ jego sprowadzenie rozważa... FC Barcelona.
Działacze "Blaugrany" wciąż poszukują zmiennika dla swojego nominalnego trio i w ostatnim czasie ich uwaga została skierowana na 31-latka. "AS" podaje, że były piłkarz Bayernu nie powinien stwarzać problemów przez mniejszą liczbę rozegranych minut, a kiedy nadejdzie taka potrzeba, będzie mógł z powodzeniem wejść na boisko i pomóc drużynie.
Minusem takiego rozwiązania jest to, że Gomez byłby naturalnym zmiennikiem jedynie Luisa Suáreza, ponieważ może grać tylko w środku ataku.