Drużyna "Czerwonych Diabłów" przygotowuje się do pierwszego spotkania fazy pucharowej z Węgrami, które zostanie rozegrane w niedzielę. Podczas jednego z przedmeczowych wywiadów selekcjoner Marc Wilmots wypowiedział się na temat jednej z gwiazd drużyny, Radji Nainggolana, która jako jedyna ma pozwolenie na palenie papierosów podczas zgrupowania.
- Tak, Radja pali. To nałóg, z którym zmaga się wiele osób we Włoszech. Nie zamierzam jednak go powstrzymywać, jeśli chce to robić. Jestem dość ustępliwy w takich kwestiach, to przecież jego ciało. Nie przeszkadza mi to, dopóki dobrze gra na boisku. Zawsze upewniam się, żeby dostał pokój z balkonem, ponieważ nie chcemy, żeby wywołał alarm pożarowy.
- Myślę, że jest jedyną palącą osobą w naszej kadrze. Sądzę, że zniszczyłby cały swój pokój, gdybyśmy zabronili mu wypalić pięciu czy sześciu papierosów dziennie. Ale to wciąż jego problem, nawet jeśli musiałby zakończyć karierę w wieku 30 lat.
Pomocnik Romy występuje w reprezentacji Belgii od 2009 roku. Do tej pory zagrał w 22 spotkaniach, w których strzelił pięć goli.