Amerykański biznesmen złożył ofertę kupna większościowego pakietu akcji. Na mocy umowy obecny właściciel powinien zachować 15-20% udziałów. Transakcja miała pochłonąć 500 milionów euro. Ponadto Commisso zobowiązał się również do pokrycia większej części długów, które klub musi uregulować względem Elliott Management. Ów fundusz inwestycyjny udzielił swego czasu Milanowi kredytu.
Wszystko wskazywało na to, że sprzedaż dojdzie do skutku. W ostatnim momencie Yonghong Li postanowił wycofać się z układu. Biznesmen zmienił warunki, co rozwścieczyło amerykańskiego miliardera.
To jednak nie koniec problemów 48-latka. Li do szóstego lipca musi wpłacić na konto Elliott Management transzę w wysokości 32 milionów euro, co pozwoli mu prowadzić klub do października. Wtedy będzie musiał uregulować pozostałą część zadłużenia.
Na domiar złego w ciągu kilku najbliższych godzin UEFA ma ogłosić wykluczenie Milanu z Ligi Europy na rok oraz 30 milionów euro grzywny. „Rossoneri” nie wywiązali się bowiem z regulacji finansowego fair — play.