Stara Dama w nowych szatach

fot. Transfery.info
Dawid Michalski
Źródło: Transfery.info

Mimo zdobycia przez Juventus Turyn swojego 29. Scudetto, to wszystkie oczekiwania pokładane w "Bianconerich" nie zostały spełnione. Zmiany transferowe w tym klubie są więcej niż prawdopodobne.

Sam Antonio Conte, 43-letni trener Juventusu, powiedział krótko po zapewnieniu sobie w tym sezonie tytułu: - Śmieszą mnie opinie, że potrzebujemy tylko dwóch zawodników, żeby triumfować w Lidze Mistrzów. To płytkie argumenty. Pieniądze są pomocne, ale nie wystarczą. Jednakże, to właśnie pieniądze, a właściwie ich wydawanie, może przynieść klubowi sukces w europejskich pucharach. Przykładem jest Bayern Monachium, do którego przed rozpoczęciem, kończącego się właśnie, sezonu dołączyli m.in. Mario Mandzukic i Javi Martinez za łączną kwotę 53 milionów euro.

Dodatkowym czynnikiem przemawiającym za dokonaniem transferów gotówkowych, to to, że pewne formacje drużyny z Turynu potrzebują wzmocnienia, a jedna wręcz kompletnego przemeblowania. Chodzi tutaj o linię ataku. Obecnie napastnikami "Bianconerich" są: Mirko Vučinić (43 oficjalne mecze, 14 bramek), Sebastian Giovinco (41 meczy, 11 bramek), Fabio Quagliarella (34 mecze, 12 bramek), Nicklas Bendtner (10 meczy, 0 goli), Nicolas Anelka (3 mecze, 0 goli), Alessandro Matri (35 meczy, 10 goli). Łącznie sześciu snajperów Starej Damy, strzeliło zatrważającą ilość 47 goli. To Alessandro Del Piero, w sezonie 2009/2010, potrafił w 29 oficjalnych spotkaniach, 11 razy wbić piłkę do bramki przeciwnika, a miał już wówczas 35 lat. Widać gołym okiem, że jest problem. Z klubu na pewno odejdą Bendtner (powróci do Arsenalu Londyn z którego został wypożyczony) oraz Anelka, z którym nie zostanie przedłużony kontrakt. Co z pozostałą czwórką? Jeszcze nie wiadomo, ale raczej nie mogą czuć się spokojnie o swój byt, gdyż przestawiciele "Bianconerich" nie próżnują i już szukają następców.

Wiadomo, że do klubu dołączy Fernando Llorente. Z 28-letnim Hiszpanem już wcześniej podpisano kontrakt, przejdzie do Turynu za darmo, na zasadzie prawa Bosmana. Z tego też powodu, mało otrzymywał szans w ostatnich miesiącach w w Athleticu Bilbao. Zagrał w 34 spotkaniach i zdobył tylko 4 bramki, ale w przeciągu swojego 8-letniego pobytu w baskijskim klubie, rozegrał 323 mecze i strzelił 110 goli. W Juventusie wiedzą jednak, że Llorente będzie potrzebował partnera z prawdziwego zdarzenia. Ma być nim bądź Gonzalo Higuain bądź Karim Benzema (o bardzo prawdopodobnym przejściu Higuaina pisaliśmy TUTAJ). Jeden i drugi to piłkarze Realu Madryt. Bardziej możliwy wydaję się transfer Higuaina, który miałby kosztować około 25 milionów Euro. On odejdzie. Benzema zostanie. Dwóch innych napastników do nas dołączy - powiedział kilka dni temu dyrektor generalny Realu Madryt, Jose Angel Sanchez. Stara Dama interesuje się również 23-letnim zawodnikiem ACF Fiorentiny, Stevanem Joveticiem. Czarnogórzec, który może grać zarówno jako środkowy napastnik, albo jako lewoskrzydłowy, ciągle nie podjął decyzji, czy chce zostać w drużynie "Violi", czy podjąć kolejny krok w swojej karierze. Juventus Turyn bada również sytuacje dwóch innych piłkarzy - Alexisa Sancheza z FC Barcelony oraz Luisa Suareza z Liverpoolu FC. Najmniej prawdopodobnym jest przejście, świeżo upieczonego mistrza Francji z Paris Saint-Germain, Zlatana Ibrahimovicia. Ten 31-letni Szwed, grał już wcześniej w barwach Starej Damy w latach 2006-2008. Odszedł jednak z klubu, po jego karnej degradacji do Serie B za udział w aferze calciopoli.

Odejście Arturo Vidala do Manchesteru United (klub z Anglii chce zaoferować ponoć 30 milionów euro za Chilijczyka) jest raczej mało prawdopodobne, ale,gdyby jednak doszło do transferu, zmusiłoby to działaczy z Turynu do zalepienia wyrwy po 25-latku. Stąd też zainteresowanie Alessandro Diamantim, 30-letnim zawodnikiem Bologny FC, który w tym sezonie w 33 meczach, strzelił 7 goli i 11 razy asystował. Włoch, który 10 razy wystąpił w koszulce reprezentacji Italii, miałby kosztować około 8 milionów euro (więcej o zainteresowaniu Diamantim, pisaliśmy TUTAJ). Z przejściem do Juventusu łączony jest również 18-letni talent z Brazylii, Mattheus. Syn słynnego reprezentanta Brazylii, Bebeto, miał otrzymać ofertę kontraktu ze strony "Bianconerich", jednak póki co działacze Juventusu zwlekają z decyzją, a Flamengo, obecny klub Mattheusa, chce zatrzymać tego ofensywnego piłkarza w swoich barwach. Gdyby jednak żaden z tych transferów nie doszedł do skutku, wtedy rolę po Vidalu, miałby przejąć Paul Pogba.

W tej turyńskiej, transferowej karuzeli znaleźli się również Polacy. Według TuttoJuve, są nimi dwaj piłkarze Borussii Dortmund - Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Podobnież obydwóm przyglądał się Antonio Conte, podczas meczu Real Madryt-Borussia Dortmund, a przedstawiciele obecnego mistrza Włoch, już rozpoczęli wstępne negocjacje z obecnym klubem reprezentantów Polski. Transfer któregoś z nich, jest jednak zależny od odejścia Stephana Lichtsteinera, którym ma interesować się Paris Saint-Germain. W dodatku, trudno spodziewać się zgody Dortmundu na odejście, szczególnie Piszczka.

W tym całym szaleństwie transferowym jedno jest pewne. Bramkarzem będzie Gianluigi Buffon.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery PSG chce gwiazdę Liverpoolu 10 milionów euro! Następca Thomasa Tuchela wybrany Girona chce reprezentanta Polski Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję powrotu Jan Urban na radarze polskiego klubu. „Jedyny” taki na liście Jest rewelacją w FC Barcelonie, w 2023 roku odrzucił go Raków Częstochowa. „Nie przeszedł weryfikacji” To jest naprawdę możliwe! Kosta Runjaić „bardzo mocnym” kandydatem klubu z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy