Niemiec rozstawał się z Borussią Dortmund, kiedy ta była w nie najlepszej formie, lecz odbudował swoje dobre imię na Anfield. W ciągu 13 miesięcy pracy z „The Reds” udało mu się doprowadzić drużynę do dwóch finałów (Pucharu Ligi Angielskiej oraz Ligi Europy - oba przegrane), a w trwających rozgrywkach Liverpool na poważnie włączył się do walki o mistrzostwo. Nie wiadomo jednak, czy Klopp po sezonie nie zdecyduje się na powrót do Niemiec.
„The Mirror” donosi, że nad zmianą trenera poważnie zastanawia się kierownictwo Bayernu. Carlo Ancelotti nie stosuje taktyki Guardioli opartej na ostrym pressingu i wprowadził swoje porządki, które na ten moment nie przynoszą jednak zadowalających rezultatów. Po 12 spotkaniach Bawarczycy zajmują drugie miejsce w Bundeslidze i tracą trzy punkty do rewelacji rozgrywek, RB Lipsk, z kolei w Lidze Mistrzów sensacyjna porażka z Rostowem przekreśliła ich szanse na pierwsze miejsce w grupie D.
Działacze Bayernu przypomnieli Ancelottiemu cele na ten sezon i w przypadku braku ich realizacji zamierzają przedwcześnie rozstać się z Włochem. Osobą, która miałaby go zastąpić jest właśnie Jürgen Klopp, który według „The Mirror” byłby gotowy rozważyć powrót do Niemiec w przypadku konkretnej oferty.
Taki scenariusz jest jednak o tyle wątpliwy, że 49-latek nie tak dawno związał się z „The Reds” kontraktem ważnym do 2022 roku. Niemiec wielokrotnie powtarzał również, że dobrze czuje się w Liverpoolu.