Zaraz po zakończeniu aktualnego sezonu Arsène Wenger odejdzie z Arsenalu. Jak dotychczas nazwisko nowego trenera nie zostało ujawnione, bowiem nie został on nawet zakontraktowany, ale według angielskiej prasy londyński klub prowadzi zaawansowane rozmowy z trenerem Juventusu, Massimiliano Allegrim.
W aktualnym sezonie Juventus znajduje się na najlepszej drodze do sięgnięcia po czwarty dublet z rzędu. Takie sukcesy towarzyszą „Starej Damie” od czasu, gdy objął ją Massimiliano Allegri. Jedynym problemem Włocha jest brak szczęścia w Lidze Mistrzów, w której przegrał finał z Barceloną i finał z Realem Madryt.
Od momentu ogłoszenia przez Arsène’a Wengera, że odejdzie on z Arsenalu, w mediach co jakiś czas pojawiają się nazwiska kolejnych kandydatów do zastąpienia Francuza. Już na samym początku zaczął się wśród nich pojawiać Massimiliano Allegri i wydaje się, że ta kandydatura jest rozpatrywana coraz poważniej.
Według informacji „The Times” Arsenal zrobił duży postęp w negocjacjach z agentem szkoleniowca. Przedstawiciel Allegriego omówił już między innymi: kształt sztabu szkoleniowego, budżet transferowy i strategię.
Włoskie media zaprzeczają jednak takiemu rozwiązaniu i wierzą, że Allegri pozostanie w Turynie przez przynajmniej jeden sezon. Tak może wynikać również ze słów trenera, które zostały wypowiedziane po finale Pucharu Włoch, ale dodał, że dalsze kroki będą omówione dopiero po zakończeniu sezonu.
- Z pewnością będziemy dalej współpracować. Przechodzimy przez niesamowity okres zwycięstw i musimy kontynuować te sukcesy. Juventus musi zawsze walczyć na wszystkich frontach, tak jak przez ostatnie 4 lata. Wymaga tego historia „Bianconerich”. Doskonale ją rozumiem i czuję. Nie muszę myśleć o przyszłości, gdyż mam umowę z Juventusem. Po sezonie usiądziemy z zarządem, by wspólnie planować kolejne kroki – powiedział Allegri.