Jak podaje "Mundo Deportivo", 31-latek już zadecydował, że pragnie opuścić stolicę Francji, a wszystko z powodu chęci osiągnięcia sukcesu w europejskich pucharach. Brazylijczyk zdaje sobie sprawę z tego, że w barwach najlepszej drużyny Ligue 1 nie ma zbyt dużych szans na triumf w Lidze MIstrzów.
Hiszpańskie media dodają, że byłemu kapitanowi reprezentacji "Canarinhos" najbliżej jest teraz do Barcelony. Klub z Camp Nou o rosłego defensora zabiegał już za czasów jego gry w Milanie, ale wtedy urodzony w Rio de Janeiro zawodnik wybrał dużo bardziej lukratywną ofertę z Parc des Princes.