Przed reprezentacją Polski dwa bardzo ważne mecze w eliminacjach do Mistrzostw Europy. Po porażce z Czechami i Mołdawią sytuacja podopiecznych Fernando Santosa jest nie do pozazdroszczenia.
„Biało-Czerwoni” w kwalifikacyjnej grupie E zajmują dopiero czwarte, przedostatnie miejsce. Za nimi tkwią jedynie Wyspy Owcze. To właśnie Farerowie będą pierwszymi wrześniowymi rywalami naszej kadry.
Trzy dni później, czyli 10 września, Polska zmierzy się z trudnym przeciwnikiem, Albanią.
Jak zwykle przed powołaniami, rozpoczęła się debata odnośnie tego, kto powinien znaleźć się na liście Fernando Santosa. Piotr Dumanowski z Eleven Sports ma swojego mocnego kandydata.
- Kto do kadry? Dla mnie oczywistym kandydatem jest Paweł Dawidowicz. Mamy piłkarza, który gra regularnie w Serie A, jest kapitanem swojej drużyny, grał już w reprezentacji. Jak mam stopera, który występuje w jednej z topowych lig świata i zna tę kadrę, to musi być powołany - przekonywał dziennikarz w programie „Piłkarski Salon” na kanale Meczyki.pl.
Obrońca Hellasu Verona nie wystąpił w reprezentacji od listopada 2021 roku, gdy rozegrał cały mecz z Węgrami w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Był to jego ósmy mecz w trykocie z orzełkiem na piersi.
Takich problemów nie ma we Włoszech. Minioną kampanię, zakłóconą przez kontuzje, okrasił 25 spotkaniami. W tym sezonie z opaską kapitańską na ramieniu zaliczył już dwa występy.