Jeśli w najbliższych tygodniach nic się nie zmieni, to Bayern Monachium będzie zmuszony sprzedać Alphonso Daviesa. W biurach mistrza Niemiec doszło do rozmów z agentem zawodnika, po których szanse na rozstanie znacznie się zwiększyły.
To świetna wiadomość dla Realu Madryt, który niezmiennie od lat pozostaje żarliwym adoratorem talentu reprezentanta Kanady.
„Królewscy” planują przeznaczyć na zakup 23-latka maksymalnie 50 milionów euro, choć będą starali się zbić tę kwotę.
Bayern Monachium traci nadzieje na szczęśliwy finał sprawy. Nie zamierza jednak rozpaczać, ale zabrać się niezwłocznie do pracy. Kerry Hau i Florian Plettenberg przekonują, że rozpoczęto już poszukiwania następcy Alphonso Daviesa.
Szefostwo giganta uważa, że Theo Hernández to idealny kandydat do tej roli. Prezentuje podobny, nastawiony na ofensywę, profil. W szczególnych przypadkach mógłby również obstawić inną pozycję.
Hau określa 26-latka mianem „ekscytującej” opcji.
Na tym etapie nie doszło jeszcze do żadnych konkretów. Można jednak spodziewać się, że z upływem tygodni Bayern ruszy do działania, mając w notesie więcej nazwisk.
Theo Hernández piłkarskiego fachu uczył się w Atlético Madryt. W 2017 roku odszedł do sąsiedniego Realu Madryt. Swoją mocną renomę wypracował jednak dopiero w AC Milanie.
Dla „Rossonerich” zanotował dotychczas 199 spotkań. Obecność na murawie okrasił 28 bramkami i 36 asystami.
Do niedawna w stolicy Bawarii występował brat Theo - Lucas. Starszy z rodziny Hernándezów gra aktualnie w Paris Saint-Germain.