Jeszcze na dwie kolejki przed końcem wydawało się, że mistrzem Kazachstanu zostanie FK Astana. Zespół ze stolicy miał na swoim koncie 56 punktów i pewnie zmierzał po triumf w lidze.
Ostatnie dwie kolejki zmieniły jednak wszystko. Ekipa prowadzona przez Andrieja Tichonowa najpierw przegrała z Kajratem Ałmaty, by kilka dni później zremisować z Turanem Turkiestan.
Ze słabej postawy skorzystał dotychczasowy wicelider, a więc Toboł Kustanaj. Wspomniany podmiot miał piorunującą końcówkę. Wygrał do soboty cztery kolejne mecze z rzędu.
Dziś natomiast okazał się lepszy od Akżajyku Orał (2-0) i sięgnął tym samym po drugie mistrzostwo Kazachstanu w historii klubu. Drugie miejsce przypadło wspomnianej Astanie. Podium uzupełnił Kajrat Ałmaty.
Ekipa Tobułu może jeszcze sięgnąć po podwójną koronę. Na początku i w drugiej połowie listopada rozegrane zostaną mecze półfinału krajowego pucharu. Tam podopieczni Aleksandra Moskalenki zmierzą się z Szachtiorem Karaganda.
Drugą parę stanowią wspomniane wcześniej zespoły Astany i Kajratu Ałmaty.