Torres: Nienawidziłem siebie samego

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Daily Mail

Napastnik Chelsea Londyn, Fernando Torres, oświadczył za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej, że nie ma zamiaru odchodzić z klubu ze Stamford Bridge.

Hiszpan w czasie swojego pobytu w londyńskim klubie zdobył zaledwie 12 bramek, spędzając przy tym większość sezonu na ławce rezerwowych. "El Niño" nie ma jednak zamiaru się poddawać, a odejście Didiera Drogby może mu otworzyć drogę do podstawowego składu zespołu Roberto Di Matteo.

- Jestem w Chelsea bardzo szczęśliwy i nigdy nie sądziłem inaczej. Ciągle mam wiele do zrobienia z tym klubem. Wierzę w to, że zasłużyłem na grę w większym wymiarze czasowym. Czułem się źle i nie chciałbym więcej czuć się w ten sposób, ale nigdy się nie poddawałem i nigdy nie będę. To najgorsze uczucie na świecie - kochasz swój zawód, a jednocześnie stajesz się zawodnikiem, który nienawidzi siebie samego. Kiedy Chelsea mnie ściągała, to wiązała ze mną wielkie nadzieje, a właściciel i fani obdarzyli mnie bezgranicznym zaufaniem. Moja rola na boisku nie do końca jednak była z tym spójna. Na szczęście to już przeszłość. Teraz chcę po prostu spełniać swoje marzenia - napisał Torres na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy