Tottenham: Coś za coś... Działacze już narzekają na Mourinho

fot. Tottenham
Rafał Bajer
Źródło: Daily Mirror

José Mourinho osiągnął w swojej karierze wiele sukcesów, ale nie zawsze robił to w wielkim stylu. Po dwóch miesiącach współpracy działacze Tottenhamu obawiają się, że menedżer zbyt drastycznie zmieni styl gry zespołu.

Pod wodzą Mauricio Pochettino „Koguty” ugruntowały swoją pozycję w angielskiej czołówce i powoli zaczęły się dobijać również do tej europejskiej, awansując ostatnio nawet do finału Ligi Mistrzów. Obecny sezon nie jest jednak już tak udany, co poskutkowało zwolnieniem Argentyńczyka. W jego miejsce przyszedł Mourinho, który jak na razie nie wyprowadził jeszcze drużyny na prostą.

W stosunku Portugalczyka pojawiły się już pierwsze wątpliwości. Tottenham nie wygrał meczu już od trzech ligowych kolejek, z czego dwa ostatnie spotkania były przegrane. I o ile działacze nie spodziewali się natychmiastowego powrotu do wygrywania, ich uwagę przykuwa inny czynnik. „Daily Mirror” twierdzi, że w północnym Londynie pojawiły się poważne wątpliwości co do stylu gry zespołu.

Pochettino nie wywalczył z klubem żadnego trofeum, ale jego podopieczni często grali ładną dla oka piłkę, która była zgodna z filozofią „Spurs”. Zarząd zawsze oczekiwał, iż jeśli nie udaje się wygrać, drużyna powinna przynajmniej walczyć w ładnym stylu. „The Special One” ma zupełnie inne podejście. Brytyjscy dziennikarze twierdzą, iż on nie zawsze walczy o zwycięstwo, a zamiast tego chce jedynie uniknąć porażki, zwłaszcza jeśli wie, że mierzy się z silniejszym zespołem. Tak miało być choćby ostatnio w starciu z Liverpoolem, ostatecznie i tak przegranym 0:1.

Tottenham obawia się, że zachowawczy styl Mourinho może się udzielić drużynie, która porzuci przyjemną dla oka piłkę. Istnieje nadzieja, że przyniesie to chociaż puchary, ale nawet klub zakłada, że w obecnej kampanii może być to jedynie FA Cup, ponieważ o Ligę Mistrzów będzie już znacznie trudniej, zwłaszcza bez kontuzjowanego Harry'ego Kane'a.

O zwolnieniu Mourinho oczywiście na razie nie ma mowy, ale część dyrektorów zaczęła się zastanawiać, czy faktycznie był to dobry wybór.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy