Tottenham ma dość negocjacji z Evertonem. Wielki powrót Sigurðssona?!

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Daily Mail

W najbliższym oknie może dojść do ciekawego powrotu, którego bohaterem byłby Gylfi Sigurðsson wracający do Tottenhamu.

„Daily Mail” informuje, że na White Hart Lane panuje zażenowanie postawą działaczy Evertonu, którzy zażyczyli sobie za Rossa Barkleya aż 50 milionów funtów.  Sedno sprawy tkwi w umowie ofensywnego pomocnika, która wygasa za niecały rok i której piłkarz nie zamierza przedłużać. Oznacza to, że za pół roku może już rozpocząć negocjacje z innymi klubami bez zgody „The Toffees”.

Maurico Pochettino, widząc zaistniałą sytuację, jest gotów zrezygnować ze swojego priorytetu transferowego, tym bardziej że widzi innego kandydata do wzmocnienia składu. Mowa o wspomnianym na wstępie Islandczyku, który jest niekwestionowaną gwiazdę Swansea i miał olbrzymi wkład w utrzymanie Walijczyków w tej kampanii. 

27-latek grał już w ekipie „Kogutów” w latach 2012-2014, ale mimo nie najgorszych statystyk zaliczano go do grona transferowych pomyłek. Obecny menadżer zarzekał się jednak, że w chwili przyjścia do klubu chciał jego pozostania, ale zawodnik był zdecydowany na odejście. 

Sigurðsson miałby kosztować 25 milionów funtów. W tym sezonie wystąpił w 37 meczach Premier League, zdobywając dziewięć bramek i notując trzynaście asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy