Transfer Manchesteru City pod lupą FIFA

fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Źródło: BBC

FIFA bada zeszłoroczny transfer Eliaquima Mangali z FC Porto do Manchesteru City.

24-latek dołączył do "The Citizens" za około 32 miliony funtów i złożył podpis pod pięcioletnim kontraktem.

Jak informuje "BBC", światowa organizacja futbolu postanowiła sprawdzić, czy doszło do naruszenia zasad własności osób trzecich w trakcie przeprowadzania całej operacji. W raporcie czytamy też, że zastrzeżenia w tej sprawie istnieją raczej wobec Portugalczyków aniżeli Anglików.

Doyen Sports, firma reprezentująca interesy obrońcy, cztery lata temu zapłaciła raptem dwa miliony funtów za zapewnienie sobie procentu zysku z przyszłej transakcji z jego udziałem. Inwestycja ta okazała się strzałem w dziesiątkę, bowiem Doyen zyskało na przenosinach Mangali do City około 10,6 milionów funtów.

Jeśli komisja dyscyplinarna FIFA uzna, że Porto złamało zasady panujące w Premier League (zakaz udziału osób trzecich), to klub zostanie prawdopodobnie objętym zakazem transferowym.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy