Transfer Milika? Polak komentuje

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: WP Sportowe Fakty

Arkadiusz Milik udzielił dla „WP Sportowe Fakty” pierwszego wywiadu od momentu zerwania więzadeł.

Napastnik Napoli niemal miesiąc temu doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Na razie lekarze nie są w stanie podać konkretnego terminu powrotu dla Milika, ale mówi się o grudniu lub styczniu. Polak w rozmowie odniósł się między innymi do tematu ewentualnego wypożyczenia przed Mistrzostwami Świata w Rosji, jako że był ostatnio łączony z przeniesieniem się na tej zasadzie do Chievo.

- Kolano jeszcze pobolewa, jest spuchnięte, ale z każdym dniem czuję się lepiej. Na razie rehabilitacja przebiega, tak jak powinna. Czuję się dobrze. Ważnym aspektem jest teraz psychika i szczególnie trudne były dla mnie dwa pierwsze tygodnie – jednak to już za mną. Trochę ciężko się spało, chodziło, ale wiadomo, że to już minęło. Po pierwszym miesiącu od operacji zaczyna się prawdziwa praca - siłownia, wzmacnianie nogi, pływanie, więc czas leci szybciej.

- Nie chcę podawać żadnej konkretnej daty. Wrócę, gdy będę czuł się przygotowany do występowania w meczach. Wiadomo, że po powrocie potrzeba również trochę czasu na to, by ponownie wejść w rytm meczowy. Krok po kroczku będę pracował i zanim się obrócę, będę już na boisku. 

- Wypożyczenie? Nie wykluczam tego. Muszę usiąść w klubie wspólnie z trenerem, dyrektorem sportowym, rozważyć wszystkie aspekty i pomyśleć o najlepszym rozwiązaniu.  Na razie jest za wcześnie, by o tym mówić, bo najpierw muszę wyzdrowieć – powiedział Milik.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy