Całą transakcję prowadzi superagent Jorge Mendes, mający bardzo dobre relacje z działaczami Valencii. Na jego ręce oferty złożyły dwie angielskie potęgi: Manchester United i Manchester City.
Wiele wskazuje na to, że 27-latek opuści Hiszpanię po zaledwie sezonie od przeprowadzki z Porto i trafi do "Czerwonych Diabłów", które koncentrują się teraz w pełni na jego sytuacji po informacji o porozumieniu kontraktowym Sergio Ramosa z Realem Madryt.
Najdalej w sprawie Argentyńczyka poszedł program "Sillas Gol" w "TV Mediterráneo", w którym stwierdzono, że już doszło do podpisania dokumentów i wkrótce powinno dojść do finalizacji transakcji i prezentacji zawodnika w nowym klubie.
Jeśli dojdzie do transferu, Valencia dostanie około 50 milionów euro, z których część zostanie błyskawicznie zainwestowana w nowego stopera. W grę wchodzą Ezequiel Garay i Eliaquim Mangala.
Przed Valencią kluczowy dwumecz o fazę grupową Ligi Mistrzów z AS Monaco. Pierwsze spotkanie odbędzie się już 19 sierpnia, rewanż 25 sierpnia. "Superdeporte" spekuluje, że Otamendi, pomimo miejsca w kadrze, nie zagra przynajmniej w pierwszym meczu.