Właściciele „Bawarczyków” wykupili przed dwoma laty niezwykle utalentowanego pomocnika z Benfiki. Świeżo upieczony wówczas mistrz Europy miał jednak spore problemy z przebiciem się do pierwszego składu Bayernu w swoim pierwszym sezonie spędzony w ekipie z Allianz Areny.
Przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek jego sytuacja w drużynie nie uległa poprawie, dlatego Carlo Ancelotti, opowiadający wtedy jeszcze za wyniki osiągane przez niemiecki zespół, zgodził się na jego wypożyczenie do Swansea City, gdzie miał odzyskać dobrą formę, którą imponował w barwach ekipy z Lizbony.
Niestety pobyt Renato Sanchesa w walijskim klubie nie okazał się dla niego zbyt udany i zakończył się na rozegraniu piętnastu spotkań.
Przedstawiciele Bayernu mimo nie najlepszej dyspozycji jednego z najlepszych graczy Euro 2016 postanowili w nadchodzącym sezonie dać mu kolejną szansę. Nie można jednak wykluczyć, że 20-letni zawodnik nie zdecyduje się z niej skorzystać, ponieważ już od kilku tygodni nad jego transferem pracują właściciele Benfiki, którzy chcieliby sprowadzić z powrotem swojego wychowanka na Estádio da Luz.
Drużyna z Monachium na razie nie przejawia zainteresowania sprzedażą lub kolejnym wypożyczeniem Portugalczyka, który rozpoczął przygotowania do startu nowego sezonu z „Bawarczykami”. Jeżeli w ich trakcie Niko Kovač stwierdzi, że pomocnik będzie mu potrzebny, to wówczas aktualny mistrz Niemiec nie zgodzi się na odejście piłkarza, w którego zainwestował przed dwoma laty aż 35 milionów euro.