Jak poinformowała Claudia Garcia,
sytuację niemieckiego skrzydłowego bacznie śledzą działacze
Bayernu i Juventusu. Jeśli Sané faktycznie zdecyduje się nie
zmianę barw, oba te kluby mogą przejść do konkretnego
działania.
Monachijczycy od dawna poszukują nowych
skrzydłowych, ponieważ po zakończeniu rozgrywek 2018/2019 Bawarię opuszczą
Franck Ribéry oraz
Arjen Robben. Na celowniku Bayernu znajdują się również m.in. Callum
Hudson-Odoi (Chelsea), Nicolas Pépé (Lille) oraz Hakim Ziyech
(Ajax). Juventus zaczął obserwować 23-latka jeszcze wcześniej.
Z jednej strony nie wydaje się, by MC łatwo puścił Sané.
Z drugiej jednak - jego umowa jest ważna do 30 czerwca 2021 roku i
na razie nie zanosi się na jej przedłużenie. W dodatku Niemiec
momentami nie jest w pełni wykorzystywany przez Pepa Guardiolę.
Mimo to, 19-krotny reprezentant swojego kraju i tak imponuje
statystykami. W tym sezonie strzelił dla City 15 goli i zanotował
18 asyst w 43 spotkaniach.
Transfer Sané? Dwa kluby w pogotowiu
W piątek pojawiły się informacje sugerujące, że Leroy Sané może latem odejść z Manchesteru City. Nie trzeba było długo czekać na pojawienie się potencjalnych kierunków jego transferu.