Transferowa ofensywa w wykonaniu AS Monaco

fot. Transfery.info
Dawid Michalski
Źródło: L'Equipe

Pomimo faktu, iż okienko transferowe jeszcze nie zostało otwarte, to AS Monaco wręcz szaleje na rynku, próbując kupić do swojego klubu kolejne asy piłkarskiego świata.

L'Equipe, francuski dziennik sportowy, podał wczoraj informację, jakoby za łączną kwotę 70 milionów euro (według innych źródeł - "tylko" 50 milionów), do AS Monaco mieli dołączyć dwaj piłkarze FC Porto - 26-letni rozgrywający João Moutinho i 21-letni napastnik James Rodríguez. O takowej transakcji pisaliśmy już wcześniej (http://transfery.info/57703,sky-italia-joo-moutinho-i-james-rodrguez-w-as-monaco). Jednak to nie wszystko, gdyż według L'Equipe, Dymitrij Rybołowlew, bogaty właściciel klubu, który od nowego sezonu będzie grać w Ligue 1, chce kupić wielu innych piłkarzy. Od dłuższego czasu trwa transferowa saga związana z napastnikiem Atletico Madryt, Radamelem Falcao. Ten 27-letni supersnajper podobnież ma podpisać kontrakt z AS Monaco w poniedziałek. Gdyby do tego nie doszło, to drugą opcją jest Lisandro López  z Olympique Lyon. 30-letni Argentyńczyk rozegrał w tym sezonie 37 spotkań, w których strzelił 12 goli. Ciężko równać mu się z Kolumbijczykiem, który ma na swoim koncie 34 bramki, ale w cenie również jest różnica. Kupno Lisandro Lópeza to wydatek rzędu 8 milionów euro, a Falcao to suma 60 milionów.

Kolejnym wzmocnieniem klubu, który trenuje Claudio Ranieri, ma być nowy bramkarz. Włodarze klubu widzieli by na tej pozycji Victora Valdesa z FC Barcelony. Ten 31-letni Hiszpan, już wcześniej zapowiedział, że nie ma zamiaru przedłużać wygasającego za rok kontraktu z Blaugraną, przez co Katalończycy, mogą spróbować zarobić na nim, a dla samego Valdesa, który szuka nowych wyzwań, to właśnie Monako, może być takim miejscem. Innym kandydatem do kupna jest Diego Lopez, który od stycznia 2013 roku jest podstawowym bramkarzem Realu Madryt. Transfer do ligi francuskiej, jednak może być odpowiednim krokiem, dla 1-krotnego reprezentanta Hiszpanii, gdyż nowy trener klubu z Madrytu, najprawdopodobniej przywróci Ikerowi Casillasowi miejsce w pierwszej 11, a Diego Lopeza może czekać wówczas ciągłe przesiadywanie na ławce rezerwowych.

AS Monaco chce również wzmocnić linię obrony, a idealnym kandydatem ma być Vincent Kompany z Manchesteru City. 27-letni Belg, który jest kapitanem klubu z Anglii, postrzegany jest jako jeden z najlepszych defensorów biegających po boiskach Premier League, dlatego też jego wartość oscyluje w granicach 30 milionów euro. Jednak czy sam Kompany będzie chciał odejść z zespołu, do którego dołączył w 2008 roku za niecałe 8 milionów euro. Tego dowiemy się w niedalekiej przyszłości, póki co Belg związany jest z klubem z Manchesteru kontraktem do 30 czerwca 2018 roku.

Za jakość trzeba płacić, ale dla Dymitrija Rybołowlewa, pieniądze to nie problem. Na pewno w niedługim czasie, kolejni piłkarze będą wiązani z przejściem do klubu należacego do miliardera z Rosji.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy