Transferowe déjà vu w Mediolanie? Inter chce powtórzyć wymianę z 2018 roku

Karol Brandt
Źródło: La Repubblica | Nicolò Schira

Jak przekonuje „La Repubblica”, włodarze Inter Mediolan wykazują zainteresowanie ponownym zatrudnieniem Nicolò Zaniolo. W ramach tej operacji do Romy miałby powędrować Radja Nainggolan.

Oba te nazwiska pojawiły się już na stole negocjacyjnym w lipcu 2018 roku. Wówczas w ramach wymiany utalentowany atakujący wzmocnił szeregi „Wilków”, zaś doświadczony pomocnik dołączył do „Nerazzurrich”. Dziś, blisko dwa lata później, w Mediolanie myślą o ponownym „dealu” z rzymianami.

Zaniolo, którym interesują się m.in. Juventus, Manchester United czy Tottenham, wyceniany jest przez Romę na 70-80 milionów euro. I jak podaje „La Repubblica”, tylko poprzez zaoferowanie kwoty w tych granicach, można liczyć na zgodę ze strony Gianluki Petrachiego na przeprowadzenie operacji transferowej.

Idąc tym tropem, trudno przypuszczać, aby ekipa ze Stadio Olimpico przystała na propozycję Interu Mediolan, nawet jeśli wiązałoby się to usunięciem zapisu o wpłacie na jego konto 15% kwoty od następnego transferu z udziałem 20-latka, który postrzegany jest jako nadzieja włoskiej piłki.

Dorobek prawoskrzydłowego z obecnego sezonu to 24 mecze, sześć trafień i dwa ostatnie podania. W analogicznym czasie Nainggolan, przebywając na wypożyczeniu w Cagliari, zgromadził tyle samo występów, które okrasił pięcioma golami oraz sześcioma asystami.

Nainggolan oczywiście miałby trafić do Rzymu jako część rozliczenia za Zaniolo, bo jego wartość jest wielokrotnie mniejsza od Włocha.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy