„Czarne Orły” sięgnęły po tytuł mistrzowski rzutem na taśmę, dzięki lepszemu o… jednego gola bilansowi bramek niż Galatasaray. Spora w tym zasługa Vincenta Aboubakara, autora 15 trafień.
W umowie napastnika znajduje się klauzula, która w przypadku rozegrania przez niego 30 spotkań, automatycznie aktywuje opcję przedłużenia na następne 12 miesięcy. Problem w tym, że Kameruńczyk dobił do 29 meczów.
Jak informuje „Hürriyet”, teraz 29-latek domaga się podwojenia dotychczasowej pensji, a więc zapewnienia mu wynagrodzenia w wysokości trzech milionów euro netto rocznie. Decyzja w tej sprawie ma zapaść po spotkaniu z trenerem.
Tymczasem trwa casting na nowego lidera formacji ofensywnej. Nicolò Schira wymienia cztery nazwiska i trzeba przyznać, że robią one spore wrażenie.
Na liście życzeń Beşiktaşu znaleźli się Diego Costa (obecnie bez klubu, w przeszłości występy w Atlético Madryt oraz Chelsea), Alexander Sørloth (RB Lipsk), Aleksandar Mitrović (Fulham) i Carlos Bacca (Villarreal). Każdy z nich, poza tym pierwszym, ma na swoim koncie tytuł króla strzelców.
Jak podaje włoski dziennikarz, na razie są to tradycyjne sondaże. Wygląda zatem na to, że dalsze ruchy będę zależeć od decyzji w sprawie Aboubakara.