Kara nałożona przez Holenderski Związek Piłki Nożnej ma związek z niestabilną sytuacją finansową drużyny.
- To hańba dla naszego klubu. Żałujemy, że właśnie taka decyzja została podjęta, ale nie zamierzamy się od niej odwoływać - powiedział Aldo van der Laan, prezes Twente.
- Wiemy, że mamy przed sobą bardzo trudny czas. To nie jest przyjemne, kiedy grasz o jak najwyższe miejsce w lidze. Zawodnicy są jednak informowani o całej sytuacji na bieżąco. Musimy zaakceptować postanowienie KNVB i walczyć nadal jako zespół - dodał Alfred Schreuder, trener ekipy z De Grolsch Veste.
Drużyna z Enschede w obecnych rozgrywkach zgromadziła na swoim koncie 35 punktów, ale po otrzymaniu kary ich dorobek zmalał do 32 "oczek", w związku z czym Twente spadło z ósmej na dziewiątą lokatę w ligowej tabeli i oddaliło się od strefy umożliwiającej udział w europejskich pucharach.