18-latek uchodzi za największy talent z aktualnych zawodników Boca Juniors i ma przenieść się do Turynu na zasadzie umowy, którą zawarto przy przeprowadzce Carlosa Teveza do Buenos Aires. "Stara Dama" nie otrzymała wówczas ani centa za odejście napastnika, ale w ramach pokrycia Argentyńczycy zobowiązali się do oddania za darmo obiecujących zawodników, jeśli tylko Włosi takowymi się zainteresują.
Całą transakcję ustalono właściwie w czerwcu, lecz kompletna finalizacja jest zależna od obywatelstwa piłkarza. "Juve" znalazło ponoć powód, dla którego młody napastnik może otrzymać paszport któregoś z państw należących do Unii Europejskiej, choć włoskie media nie ujawniają szczegółów w tej sprawie. W Serie A panują limity obcokrajowców, dlatego jeśli piłkarz faktycznie otrzyma drugą narodowość, przywdzieje barwy Juventusu. Jeśli nie, rozważane będą inne rozwiązania.