Oficjalnie potwierdzenie przeprowadzki kontuzjogennego 22-latka do Premier League najprawdopodobniej nastąpi już jutro. Nim do tego dojdzie, według „AS-a” ogłoszone zostanie przedłużenie z nim kontraktu ze strony Realu Madryt. Należy bowiem pamiętać, że dotychczasowe porozumienie piłkarza wygasa już 30 czerwca 2021 roku, zatem po powrocie do Hiszpanii i ewentualnym wyrażeniu chęci odejścia, „Królewscy” znaleźliby się w niezbyt komfortowej sytuacji.
Mając to na uwadze, dyrekcja madrytczyków zdecydowała się zaproponować środkowemu obrońcy nową umowę, która finalnie ma wiązać obie strony do połowy 2024 lub 2025 roku. Oczywiście wiąże się to podwyżką dotąd otrzymywanej gaży.
Tym samym, kiedy tylko zostanie to potwierdzone przez Real Madryt, władze klubu będą mogły w spokoju planować kolejne ruchy kadrowe, wiedząc, że przyszłość Jesúsa Vallejo jest zabezpieczona na kilka najbliższych lat.
Do tej pory rozegrał on w koszulce „Los Blancos” 19 spotkań i raz wpisał się na listę strzelców. W najbliższym sezonie mistrz Europy do lat 21 będzie jednak zbierał doświadczenie w angielskiej Premier League, gdzie porozumiewanie z innymi zawodnikami nie powinno być problemem. Jak bowiem donosi „AS”, Hiszpan zna tamtejszy język.