Van Dijk zostanie w Celtiku

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports

Virgil van Dijk zdementował ostatnie pogłoski, które łączyły go z przenosinami do Anglii.

Holender zapewnił kibiców Celtiku, że nie zamierza zmieniać otoczenia w najbliższym czasie i po raz kolejny chce spróbować swoich sił w Lidze Mistrzów, reprezentują barwy ekipy z Glasgow.

- Przede wszystkim mam ważny kontrakt do 2017 roku i nie mam ochoty nigdzie się ruszać. Ponadto gra w Lidze Mistrzów to dla każdego piłkarza olbrzymie wyróżnienie i wyzwanie i ja chcę w tych rozgrywkach występować. W tym sezonie nasza obecność w tym pucharze nie wypadła najlepiej, dlatego w kolejnej edycji chcemy się spisać znacznie lepiej - powiedział van Dijk.

22-latek mimo regularnych występów w "The Bhoys" ma nikłe szanse na powołanie do reprezentacji Holandii na zbliżające się Mistrzostwa Świata.

- Ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo rozczarowujące, ale mam nadzieję, że "Oranje" spiszą się dobrze na mundialu bez względu na to czy będę członkiem reprezentacji, czy nie. Scottish Premier League nie jest wysoko oceniana przez Europejczyków, ale to dobra liga. Jednak, aby zdobyć sobie większe uznanie musisz występować w Lidze Mistrzów. Dzięki grze w tych rozgrywkach będę miał większą szansę na powołanie do kadry narodowej. Obecnie uważam, że jestem zbyt słaby, aby w niej się znaleźć, bo gdyby było inaczej, to bym się w niej znalazł - dodał piłkarz.

Van Dijk w obecnym sezonie wystąpił w 42 spotkaniach Celtiku, w których zdobył cztery bramki oraz zanotował jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy