Arsenal do pewnego momentu radził sobie w Premier League bardzo dobrze i wydawało się, że zmierza po awans do Ligi Mistrzów. Trzy kolejne porażki z niżej notowanymi zespołami, czyli Crystal Palace, Brightonem oraz Southmapton, mocno zachwiały wiarę fanów.
Podopieczni Mikela Artety szybko się jednak otrząsnęli i wygrali dwa mecze z Chelsea oraz Manchesterem United, czyli bezpośrednimi rywalami w walce o elitarne kontynentalne rozgrywki.
W tej chwili ponownie wszystko zależy od „Kanonierów”, którzy w razie spełnienia zamierzonych celów, będą interesującym kierunkiem transferowym dla wielu piłkarzy. To tyczy się między innymi Victora Osimhena.
Według informacji podawanych przez „La Gazzettę dello Sport” od dłuższego czasu pozostaje on na radarze ekipy z Londynu. Co więcej, jego otoczenie jest w stałym kontakcie z Arsenalem.
Do pewnego momentu rozmowy szły dobrze, ale wspomniane porażki mocno je wyhamowały. Teraz, jednak kiedy drużyna Mikela Artety wróciła do gry, szanse na pozyskanie Nigeryjczyka znowu rosną.
Trzeba jednak w tym wypadku liczyć się z dużymi wydatkami, bo jeśli ktoś chce pozyskać tego zawodnika, to musi zapłacić blisko 100 milionów euro. Na tyle wycenia go Napoli.
23-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 28 meczów. Strzelił w nich 16 bramek i zanotował pięć asyst. Umowa wygasa 30 czerwca 2025 roku.