Vinícius Júnior szykuje się na przyjazd gwiazdy. Piłkarz Realu Madryt zmienił rolę na boisku

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Marca

Vinícius Júnior jest gotów do gry na środku ataku po przyjściu do Realu Madryt Kyliana Mbappé - zauważa „Marca”.

Kiedy Brazylijczyk wzmocnił „Los Blancos”, najczęściej był on przykuty do lewego skrzydła i to stamtąd wyprowadzał ataki, jak wtedy, gdy ruchem ręki wyjście na pozycję zasygnalizował mu Toni Kroos, po czym padł gol przeciwko FC Barcelonie.

Latem doszło do rozstania z Karimem Benzemą, a jako że klub nie sprowadził godnego następcy Francuza, Carlo Ancelotti postanowił zmienić formację.

Zespół przeszedł z 1-4-3-3 na 1-4-3-1-2. W ataku ustawieni zostali Rodrygo Goes i właśnie Vinícius Júnior.

Początkowo widać było, że 23-latkowi trudno jest przystosować się do nowej roli na boisku, gdy wymaga się od niego częstszego przebywania w środku.

Ostatnio widać pod tym względem poprawę i jak zauważa „Marca”, atakujący szykuje się w ten sposób na przyjazd Kyliana Mbappé, który często operuje na lewym skrzydle.

Hiszpańskie media już wcześniej donosiły, że po angażu zawodnika Paris Saint-Germain „Carletto” najpewniej wróci do wcześniejszego ustawienia, a kluczowa będzie wymienność pozycji w formacji ofensywnej pomiędzy Mbappé, Rodrygo oraz „Viním”.

26-krotny reprezentant „Canarinhos” strzelił sześć goli w ostatnich czterech spotkaniach i coraz częściej trafia do siatki w obrębie boiska, które najczęściej zajmują klasyczni środkowi napastnicy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie” OFICJALNIE: Pau Cubarsí zostaje w FC Barcelonie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy