Wenger: Nie rozmawiam o nowej umowie

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: ESPN

Arsene Wenger stonował dyskusje pojawiające się w mediach odnośnie jego nowego kontraktu z Arsenalem i przyszłości w londyńskim zespole.

Na temat sytuacji Francuza, w dniu dzisiejszym zabrał głos dyrektor generalny klubu - Ivan Gazidis - mówiąc, że:

- Czuję, że może pracować z nami przez jeszcze długi czas. Jest w fantastycznej formie, napędza nas jak nigdy i jestem z tego faktu bardzo
podekscytowany. 
 
Szkoleniowiec "Kanonierów", któremu pozostały jeszcze dwa lata obecnego kontraktu stwierdził jednak, że póki co nie myśli o jego odnowieniu.
 
- Jestem człowiekiem Arsenalu i zawsze to ukazywałem. Dwa lata w mojej pracy to dużo czasu. Moim celem jest zrobić dla klubu jak najwięcej będę w stanie. Jak długo to będzie trwało? Nie wiem. Mamy potencjał. W przeszłości pokazywałem swoje przywiązanie do klubu, ale w tej chwili nie jestem w nastroju, żeby myśleć o mojej długoterminowej przeszłości, gdyż obecnie skupiam się na obecnym sezonie, w którym chcemy coś osiągnąć.
 
Zapytany wprost, czy miały już miejsce rozmowy na temat nowego kontraktu, Wenger odpowiedział: "Nie".
 
W najbliższej kolejce Premier League Arsenal zmierzy się na własnym boisku z drużyną Southampton. W spotkaniu tym może zabraknąć Abou Diaby'ego, który doznał kontuzji na zgrupowaniu reprezentacji Francji. Decyzja o tym czy zagra zostanie ostatecznie podjęta w piątek.
 
Gotowy do gry jest już za to polski bramkarz Wojciech Szczęsny, który z powodu urazu pauzował w dwóch poprzednich kolejkach. Z kolei Bacary Sagna za trzy tygodnie powinien wrócić do pełnej sprawności po złamanej nodze w majowym spotkaniu przeciwko Norwich.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy